Kapitulacje wyborcze bpa Krasickiego

Kapitulacje wyborcze to artykuły ułożone przez kapitułę katedralną. Miały one ograniczać władzę biskupa w diecezji. Każdy biskup miał obowiązek przyjąć kapitulację i przestrzegać ich pod przysięgą.

Tekst kapitulacji wyborczych bpa Ignacego Krasickiego pochodzi z tomu XIX „Studiów Warmińskich” i został opublikowany przez bpa Jana Obłąka.

KAPITULACJE WYBORCZE IGNACEGO KRASICKIEGO

ARTYKUŁ PIERWSZY
Majątków ruchomych i własności kościelnej nikomu nie podaruje, nie sprzeda, nie odda w zastaw albo nie przekaże w dzierżawę lub hipotekę chyba dla oczwistej korzyści wymienionej diecezji, przy zachowaniu formalności wymaganych przez prawo i za wyraźną zgodą Kapituły. Owszem, dobra nieprawnie podarowane, sprzedane, oddane w zastaw, przekazane na hipotekę, czyli w jakikolwiek sposób odstąpione drugim, będzie się starał obronić i odzyskać. A jeśliby kiedy nagląca konieczność lub pozytek menzy biskupiej lub diecezji wymagały, aby cokolwiek z takich dóbr i rzeczy było podarowane za zgodą Kapituły lub w jakiś wymieniony sposób drugiemu odstąpione, to w takich wypadkach nie wystawi pisma i nie przyłoży pieczęci, dopóki wpierw nie zawiadomi Wielebnej Kapituły i nie uzyska od niej zatwierdzenia tego rodzaju pisma.

ARTYKUŁ DRUGI
Również z całą pilnością zachowa w całości, a nawet powiększy dobra ruchome, kosztowności i klejnoty, także wszelkie narzędzia, broń, konie, bydło, zboże i inne rzeczy, tak istniejące w skarbcu i zakrystii zamku lidzbarskiego, jak i gdzie indziej w tymże zamku oraz w innych zamkach i folwarkach biskupstwa, które mu w inwentarzu będą przekazane i przedstawione.

ARTYKUŁ TRZECI
Również będzie zachowywał wszystkie i poszczególne statuty oraz zwyczaje Diecezji Warmińskiej, tak starodawne jak i nowo wprowadzone i przyjęte i zatwierdzone oraz w żaden sposób nie będzie się im przeciwstawiał, chyba dla naglącej rozumnej przyczyny i to za zgodą większej części Kapituły. Również będzie przestrzegał i bronił wszelkich i poszczególnych praw, swobód i przywilejów Diecezji i Kapituły Warmińskiej.

ARTYKUŁ CZWARTY
Również z wszelką gorliwością i troską będzie bronił i ochraniał granice majątków i własności Diecezji.

ARTYKUŁ PIĄTY
Również do braci swoich kanoników warmińskich będzie odnosił się ze szczerą i umiarkowaną godnością oraz będzie zachowywał ojcowską życzliwość, bez naruszenia zwyczajnej jurysdykcji i kanonicznego upomnienia po uprzednich admonicjach, nie odmówiwszy procesu i obrony prawnej oraz innej rzeczy, które winny być zachowane z prawa stosownie do przepisu tak innych świętych kanonów, jak i Soboru Trydenckiego. Jeśliby jednak w przypadku wykroczeń i zbrodni, które nalezy ukarać, osobliwość czynu lub niebezpieczeństwo lub widzoczna konieczność tego wymagała, aby pominąwszy zwczajny proces, surowiej coś postanowić względem prałata lub kanonika, nie rozpocznie od zatrzymania rzeczy lub uwięzienia, albo inaczej od eskomuniki i nie przystąpi do rozstrzygnięcia sporu jak tylko za radą i zgodą Kapituły.

ARTYKUŁ SZÓSTY
Również przy wyborach prałatów i kanoników kościoła katedralnego i w innych sprawach, mających być zadecydowanymi przez dyskusję Biskupa i Kapituły łącznie, będzie zachowywał przestrzegany dotąd zwyczaj, że bedzie miał pierwszy i jeden głos oraz nikogo nie będzie zmuszał, aby ktoś nie mógł lub nie powinien wypowiedzieć swoje votum według słusznego sądu.

ARTYKUŁ SIÓDMY
Również bez rady i zgody Kapituły żadnej osobie czy społeczności nie wypowie wojny ani z nikim nie zawrze ligi, czyli układu lub przymierza, które dotyczyłyby stanu powszechnego Kościoła i ojczyzny.

ARTYKUŁ ÓSMY
Również na poddanych Biskupstwa Warmińskiego nie będzie nakładał żadnych podatków, kontrybucji, ofiar lub ciężarów ani nie będzie się zgadzał na podatki nałożone i żądane przez kogoś innego, chyba dla oczywistego pożytku Kościoła oraz poddanych i to za wyraźną radą i zgodą Kapituły. I w ogóle żadną miarą nie będzie prowadził jakichkolwiek innych spraw, do których z prawa jest wymagana zgoda Kapituły i nie będzie decydował bez zapytania i uzyskania owej rady i zgody.

ARTYKUŁ DZIEWIĄTY
Również ekonoma, kanclerza, wójta i burgrabiów zamków będzie ustanawiał tylko spośród katolików i rzeczywistych obywateli Ziem Pruskich spod zwierzchności Królewskiego Majestatu lub tejże Diecezji, byleby byli poddanymi zaprzysiężonymi Diecezji i katolikami. Zarządzi też, aby oni jemu i Diecezji Warmińskiej złożyli przysięgę wierności wobec posłów Wielebnej Kapituły do tego wyznaczonych, z wyraźnym warunkiem, że w przypadku zawakowania Diecezji, przysięga ta rozciąga się i przedłuża na Kapitułę. Także ekonom powinien zaprzysiąc, że nikomu nie wyjawi dochodów i plonów Diecezji. Wójta zas Krajowego nigdy nie zamianuje i nie przyjmie bez wyraźnej zgody Kapituły.

ARTYKUŁ DZIESIĄTY
Również według dawnego zwyczaju na wydatki budowlane, które koniecznie trzeba łożyć na kościół katedralny lub na jego obwarowanie i konserwację, będzie płacił dwie z trzech części dochodów z menzy biskupiej. Podobnie też zakrystii kościoła katedralnego, na uzupełnienie tych rzeczy, których może jej brakuje, sporządziwszy uprzednio rachunki dochodów i rozchodów, corocznie wpłaci dwie z trzech części na zakup wina, światła i szat swietych dla utrzymania kultu Bożego, tak jednak, że bez wiedzy i jego zgody nic z tego nie będzie zakupione, za co winien by płacić.

ARTYKUŁ JEDENASTY
Również zamki i warownie Biskupstwa Warmińskiego oraz pałac biskupi przy kościele katedralnym wraz z ich przynaleznościami utrzyma w stanie nienaruszonym, a budynki konieczne i odpowiednie w całości zabezpieczy.

ARTYKUŁ DWUNASTY
Również według podobnego zwyczaju każdego roku koło święta Bożego Narodzenia istniejącemu wówczas kaznodziei w Katedrze Warmińskiej przez swojego ekonoma da i wypłaci 50 marek w dobrej monecie na powiększenie jego wynagrodzenia. Także wszystkie koszty i inne jakiekolwiek wydatki, ciążące na ówczesnym biskupie i na menzie biskupiej, będzie ponosił i wypłacał każdego roku kedy zajdzie potrzeba.

ARTYKUŁ TRZYNASTY
Również ilekroć przydarzy mu się wyruszyć w drogę poza granice Prus, wyznaczy jednego z grona Kapituły, za jej zgodą, na administratora Biskupstwa i jego dóbr na zamku w Lidzbarku.

ARTYKUŁ CZTERNASTY
Również nie zrezygnuje z Diecezji i Biskupstwa ani nie będzie się starał bezpośrednio czy pośrednio, pod jakimkolwiek pretekstem, radą lub pozorem, o jakiegoś koadiutora, który miałby być jego następcą, bez zgody zdrowszej części Kapituły i tylko po zwołaniu tych, którzy z prawa winni być zwołani.